Por. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, poinformował o zatrzymaniu małżonków z Lubelskiego w ubiegły piątek.
– Usłyszeli już zarzuty organizowania cudzoziemcom, w szczególności obywatelom Ukrainy, ale także Gruzji i Białorusi, nielegalnego przekraczania granicy. Proceder ten polegał na wystawianiu i rejestrowaniu oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy, które zawierały nieprawdę – wyjaśnia porucznik.
Dodaje, iż Straż Graniczna zgromadziła materiał świadczący o tym, że małżonkowie prowadząc agencję pracy zarejestrowali w Powiatowym Urzędzie Pracy, od listopada 2016 do grudnia 2017 roku, 1181 oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy, bez zamiaru rzeczywistego zatrudnienia obcokrajowców.
– Dokumenty te były następnie odpłatnie przekazywane cudzoziemcom, którzy na ich podstawie uzyskiwali w urzędach konsularnych wizy wjazdowe na terytorium RP. Szacuje się, iż zatrzymani osiągnęli w ten sposób zyski sięgające co najmniej 110 tys. zł – zaznacza por. Sienicki.
Śledztwo wykazało, że podejrzani małżonkowie podczas rejestrowania oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy, wskazali ponad 70 różnych adresów w Polsce, pod którymi cudzoziemcy mieli być zatrudnieni. Ustalono, iż były to zarówno adresy fikcyjne, jak i adresy pracodawców, którzy - nawet jeśli potwierdzili współpracę ze wspomnianą agencją - deklarowali zatrudnienie znacznie mniejszej liczby osób, niż wykazywana przez podejrzanych. Znaleziono u małżonków kopie dokumentów tożsamości cudzoziemców oraz pieniądze, które zabezpieczono na poczet przyszłej kary grzywny. Jak informuje porucznik, za organizowanie cudzoziemcom nielegalnego przekraczania granicy państwowej grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Tylko w styczniu 2021 r. funkcjonariusze NOSG ujawnili prawie 100 fałszerstw różnych dokumentów przedstawianych do kontroli. Najczęściej podrabiane są oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy.