Policjanci zajmujący się walką z przestępczością przeciwko mieniu, realizując posiadane informacje ustalili, że 33-letni mieszkaniec miasta podejrzewany jest o kradzież artykułów przemysłowych oraz alkoholu na kwotę kilkuset złotych. Do zdarzenia doszło na początku stycznia bieżącego roku w jednym z bialskich marketów, a przestępstwo nie zostało zgłoszone organom ścigania.
W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze potwierdzili tę informcję, ustalili również, że nie jest to jedyny czyn na jego koncie. Mężczyzna podejrzany jest także o kradzież do jakiej doszło pod koniec grudnia ubiegłego roku. Łupem „amatora cudzego mienia” padał między innymi alkohol, artykuły gospodarstwa domowego oraz elektronarzędzia. By wyjść ze sklepu ze skradzionym towarem sprawca wykorzystywał drzwi przeznaczone dla klientów wchodzących do sklepu. Łączna wartość strat oszacowana została przez pokrzywdzonych na kwotę niemal 1000 złotych.
33-latek usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.